Polityka technologiczna administracji Trumpa zaczyna zbierać żniwo w Chinach. DeepSeek, jedna z najszybciej rosnących firm w sektorze AI, musi wstrzymać premierę swojego nowego dużego modelu językowego R2, ponieważ brakuje jej dostępu do topowych chipów NVIDII.
Od momentu objęcia urzędu przez prezydenta Trumpa jednym z kluczowych priorytetów Białego Domu jest utrzymanie przewagi USA w wyścigu o AI. W tym celu nałożono ostre ograniczenia eksportowe na najbardziej zaawansowane chipy NVIDII do Chin, w tym popularne akceleratory H20. To właśnie ich brak jest teraz największym problemem DeepSeek.
Według informacji The Information, CEO firmy Liang Wenfeng nie jest zadowolony z wydajności nowego modelu R2, który nie może być wdrożony na szeroką skalę, ponieważ chińscy dostawcy chmury nie mają wystarczających zasobów sprzętowych. To oznacza opóźnienie premiery, na którą czekał chiński rynek.
Co ciekawe, wynajem chipów NVIDII w Chinach jest dużo tańszy niż w USA, nawet od 6 USD za godzinę. Problem w tym, że nie ma ich wystarczająco dużo. Zasoby dostępne w chińskich centrach danych są zajęte obsługą poprzedniego modelu DeepSeek R1. To sprawia, że przejście na R2 jest w praktyce niemożliwe – brakuje wolnych akceleratorów, a nowe dostawy są blokowane przez amerykańskie restrykcje.
DeepSeek próbuje różnych sposobów, aby zdobyć chipy NVIDII – według wcześniejszych doniesień firma korzysta z siatki spółek-słupów w Azji, a nawet współpracuje z chińskim wojskiem, co oczywiście tylko pogłębia napięcia na linii Waszyngton – Pekin. Mimo to najnowsze informacje wskazują, że te obejścia nie wystarczają.
Alternatywy, takie jak układy Huawei, nie zapewniają jeszcze mocy potrzebnej do uruchomienia modelu R2 na masową skalę. A NVIDIA wciąż nie ma rozwiązania przeznaczonego specjalnie na rynek chiński, które mogłoby wypełnić tę lukę.
Ograniczenia eksportowe USA ewidentnie spełniają swoją rolę – spowalniają rozwój chińskiej branży AI. DeepSeek, które dzięki R1 wywołało spore zamieszanie na rynku i wpłynęło nawet na kapitalizację NVIDII, teraz stoi przed ścianą. Premiera R2 jest zawieszona, a konkretnego terminu wejścia modelu na chiński rynek na razie brak.
To kolejny dowód na to, że wojna technologiczna między USA a Chinami wchodzi w coraz ostrzejszą fazę – tym razem w najważniejszym obecnie obszarze, czyli sztucznej inteligencji.
Źródło informacji: WCCFTech
Zdjęcie z okładki artykułu: Pexels