Firma Nothing zaprezentowała dziś w Londynie nie tylko nowego smartfona, ale także swoje pierwsze słuchawki nauszne – Nothing Headphone (1). Na wydarzeniu obecna była również redakcja PurePC, którą reprezentował Piotr Piwowarczyk (informacje przypominamy dla osób, które nie śledziły newsa o Nothing Phone (3)).
Nowe słuchawki wyróżniają się charakterystycznym dla marki designem, a ich konstrukcja powstała we współpracy z renomowaną firmą KEF. Sprzęt oferuje szereg zaawansowanych funkcji, choć nie należy do najtańszych propozycji na rynku.
Nothing Headphone (1) stawia na rozpoznawalny, transparentny styl, wzbogacony o elementy wykonane z aluminium oraz piankę (PU), która zapamiętuje kształt użytkownika. Co ciekawe, zamiast typowego panelu dotykowego zastosowano zestaw fizycznych przycisków, co wielu użytkowników może uznać za praktyczne rozwiązanie.
Najważniejszym elementem konstrukcyjnym słuchawek są dynamiczne przetworniki 40 mm, opracowane przy współpracy z KEF. Na liście funkcji znajdziemy m.in.:
Słuchawki można podłączyć zarówno przewodowo (USB-C lub jack 3,5 mm), jak i bezprzewodowo poprzez Bluetooth 5.3. Co istotne, obsługują funkcję Multipoint, dzięki której można sparować je jednocześnie z dwoma urządzeniami.
Producent nie podał pojemności akumulatora, ale zdradził szacowane czasy pracy:
Co więcej, szybkie ładowanie pozwala na uzyskanie nawet 2,4 godziny pracy z ANC po zaledwie 5 minutach pod ładowarką.
Słuchawki są kompatybilne z aplikacją Nothing X, która umożliwia m.in. korzystanie z 8-pasmowego korektora dźwięku oraz konfigurację specjalnego przycisku funkcyjnego. Można przypisać mu różne zadania, takie jak uruchamianie komend głosowych, przełączanie między aplikacjami audio (funkcja Channel Hop) czy aktywacja funkcji Essential Space.
Nothing Headphone (1) pojawią się w sprzedaży w dwóch kolorach: czarnym i białym. Cena w Polsce została ustalona na:
Przedsprzedaż startuje 4 lipca 2025 roku, a regularna sprzedaż rozpocznie się 15 lipca 2025 roku.
Źródło informacji: Nothing
Zdjęcie z okładki artykułu: Nothing